Malowanie podłogi drewnianej cennik 2025

Zastanawiasz się nad odświeżeniem swojej podłogi, ale w głowie kołacze się kluczowe pytanie: Malowanie podłogi drewnianej cennik? Odpowiedź nie jest prosta i brzmi krótko: koszt renowacji i malowania podłogi drewnianej jest zmienny i zależy od wielu czynników, a sama cena obejmuje nie tylko farbę, ale często przede wszystkim przygotowanie powierzchni, takie jak cyklinowanie. To właśnie etap przygotowawczy pochłania znaczną część budżetu i wysiłku, decydując o trwałości i estetyce końcowego efektu, a jego koszt może niejednego zaskoczyć. Zanurzmy się w szczegóły, aby raz na zawsze rozwiać wątpliwości dotyczące finansowej strony tej metamorfozy.

Gdy myślimy o odnowieniu starej, drewnianej posadzki, często skupiamy się na ostatecznym kolorze czy rodzaju wykończenia, pomijając kluczowy etap poprzedzający malowanie – przygotowanie powierzchni. Bez odpowiedniego potraktowania podłogi, nawet najlepsza farba czy lakier nie zapewnią satysfakcjonującego rezultatu ani trwałości. Właśnie tutaj ujawnia się znaczenie profesjonalizmu i specyficznego, nieraz zaskakującego, zakresu prac.

Analizując dostępne dane dotyczące kosztów renowacji podłóg drewnianych, wyraźnie widać, że znaczący udział w budżecie pochłania proces cyklinowania. Choć bezpośrednie koszty samego "malowania" (aplikacji farby/lakieru/oleju) są częścią finalnej kalkulacji, to przygotowanie podłoża do tego zabiegu bywa prawdziwym wyzwaniem finansowym i logistycznym. Poniższa tabela prezentuje orientacyjne ceny za metr kwadratowy, uwzględniające rodzaj i stan podłogi oraz stopień skomplikowania prac szlifierskich, co jest fundamentem przed nałożeniem warstwy wykończeniowej.

Jak widać z powyższych danych, cena za cyklinowanie podłogi drewnianej jest daleka od stałej i waha się znacząco w zależności od specyfiki podłogi. Największym "potworem" cenowym okazuje się stara podłoga malowana farbą olejną, wymagająca agresywniejszego i często bardziej czasochłonnego usunięcia trudnej warstwy. Ta bazowa cena, choć kluczowa, stanowi jedynie część całkowitego przedsięwzięcia i musi być wzięta pod uwagę przy planowaniu renowacji.

Koszty cyklinowania, choć bolesne dla portfela, są absolutnie niezbędnym krokiem, jeśli marzy nam się idealnie gładka powierzchnia, która przyjmie nową warstwę farby lub lakieru. Można by rzec, że to fundament pod przyszły sukces renowacji – bez solidnych podstaw cała konstrukcja (czy w tym przypadku, powłoka) może się szybko posypać. To jak z makijażem: bez odpowiedniego przygotowania cery, nawet najdroższy podkład nie zakryje niedoskonałości i nie będzie wyglądał naturalnie. Podłoga traktowana w ten sposób, tylko "pomalowana" bez gruntownego oczyszczenia i wyrównania, będzie szybko niszczeć, a pieniądze wydane na materiały i pracę pójdą, nomen omen, psu na budę. Stąd też ten etap jest nie tylko kosztowny, ale też krytyczny dla całego procesu i wymaga fachowej wiedzy oraz odpowiedniego sprzętu.

Czynniki wpływające na ostateczną cenę malowania podłogi drewnianej

Decydując się na odświeżenie podłogi drewnianej, szybko orientujemy się, że proste pytanie o cenę potrafi zamienić się w skomplikowane równanie z wieloma niewiadomymi. Całkowity koszt renowacji parkietu lub desek to mozaika zmiennych, które splatają się w finalną kwotę na fakturze. To trochę jak planowanie podróży - niby cel jest prosty, ale cena biletu to tylko wierzchołek góry lodowej; dochodzą koszty zakwaterowania, wyżywienia, atrakcji, transportu lokalnego i niespodziewanych wydatków. Tak samo jest z podłogą: cyklinowanie, materiały, robocizna, dodatkowe usługi – wszystko to ma swoje znaczenie.

Wpływ na ostateczną cenę zaczyna się już od samej charakterystyki podłogi. Rodzaj podłogi drewnianej jest tutaj kluczowy. Parkiet ułożony we wzór okrętowy ("mijanka") cyklinuje się stosunkowo prosto, stąd i cena jest niższa, oscylująca w granicach około 24 złotych za metr kwadratowy, jak wskazywaliśmy wcześniej. Schody zaczynają się, gdy mamy do czynienia z bardziej skomplikowanymi wzorami, na przykład jodełką francuską czy węgierską, które wymagają nie tylko większej precyzji, ale i użycia dodatkowych narzędzi do obróbki krawędzi i kątów, co naturalnie windowuje cenę za usługę.

Powierzchnia do odnowienia to kolejny oczywisty czynnik. Im większy metraż, tym, paradoksalnie, jednostkowa cena za metr kwadratowy może być nieco niższa ze względu na rozłożenie kosztów stałych (jak dojazd ekipy, rozstawienie sprzętu), jednak całkowity koszt przedsięwzięcia rośnie proporcjonalnie do rozmiaru podłogi. Liczy się tu prosta matematyka, choć zdarzają się pakiety cenowe dla większych powierzchni, które mogą okazać się korzystniejsze. To tak jak kupowanie materiałów budowlanych – paleta gipsu często wychodzi taniej za worek niż kupowanie pojedynczych sztuk.

Stan techniczny podłogi ma monumentalny wpływ na cenę. Głębokie wgniecenia, zarysowania, przebarwienia, luźne klepki, ślady po zalaniu – każdy z tych problemów wymaga dodatkowego wysiłku i czasu pracy, co przekłada się bezpośrednio na koszt. Stara podłoga malowana farbą olejną, jak wspomnieliśmy, jest najtrudniejszym przypadkiem i generuje najwyższe koszty cyklinowania, przekraczające nawet 50 złotych za metr kwadratowy. Dlaczego? Usunięcie tej warstwy wymaga użycia bardziej agresywnych papierów ściernych i często wielokrotnych przejazdów maszyną.

Wyobraźmy sobie renowację podłogi w stuletniej kamienicy – to zupełnie inna bajka niż odświeżanie podłogi w kilkuletnim domu. W kamienicy możemy natrafić na spróchniałe deski, ataki szkodników czy nierówności wymagające szpachlowania na dużą skalę, co dodaje kolejne pozycje do kosztorysu i wydłuża czas pracy. To wymaga nie tylko wiedzy i doświadczenia, ale często wręcz detektywistycznego podejścia do ukrytych problemów.

Wybór sposobu wykończenia ma znaczenie nie tylko dla wyglądu, ale i dla portfela. Malowanie kryjącą farbą może ukryć pewne drobne defekty drewna, co teoretycznie mogłoby pozwolić na nieco mniej perfekcyjne cyklinowanie, choć w praktyce zawsze dąży się do jak największej gładkości. Lakierowanie lub olejowanie natomiast, eksponując naturalne piękno drewna, wymaga niemalże idealnego przygotowania powierzchni – każda, nawet najmniejsza skaza będzie widoczna pod przezroczystą powłoką. Koszt samych materiałów wykończeniowych – farby, lakieru, oleju – stanowi osobną, często znaczącą pozycję w budżecie.

Dodatkowe usługi to kolejny punkt na liście wydatków. Cyklinowanie bezpyłowe, choć wiąże się z dodatkowym kosztem około 5 złotych za metr kwadratowy, jest inwestycją w czystość i komfort pracy, a także ochronę pozostałych elementów wnętrza (świeżo malowane ściany dziękują ci w duchu!). Usługa ta wymaga użycia specjalistycznego sprzętu zintegrowanego z systemami odsysania pyłu, co redukuje jego ilość w powietrzu do minimum.

Nieraz konieczne są również drobne naprawy parkietu: wymiana uszkodzonych klepek, uzupełnienie braków, sklejanie pęknięć. Koszt takich prac jest wyceniany indywidualnie i zależy od skali problemu. Szpachlowanie szczelin między deskami to popularna usługa, która poprawia estetykę i chroni przed wpadaniem brudu – jej koszt również dolicza się do rachunku.

Kwestia dojazdu ekipy i logistyki placu budowy, zwłaszcza w centrach dużych miast lub na terenach słabo zaludnionych, może również wpłynąć na cenę. Doliczane mogą być opłaty za transport sprzętu, parkowanie, a nawet konieczność pracy w specyficznych godzinach, podyktowanych np. regulaminem budynku.

Termin realizacji też ma znaczenie. Prace "na wczoraj" lub w okresach wzmożonego popytu (np. przed świętami, w sezonie urlopowym) mogą wiązać się z wyższymi stawkami ze strony fachowców. Planowanie renowacji z odpowiednim wyprzedzeniem pozwala na negocjacje i wybór korzystniejszych terminów i cen.

Doświadczenie i renoma wykonawcy to czynnik, który bezpośrednio przekłada się na cenę. Bardzo specyficzna wiedza, lata praktyki, referencje od zadowolonych klientów – to wszystko buduje markę i pozwala wycenić usługi wyżej. Czy warto? Często tak, bo profesjonalista jest w stanie zdiagnozować potencjalne problemy, dobrać odpowiednie metody i materiały, a przede wszystkim wykonać pracę solidnie, co w dłuższej perspektywie przekłada się na trwałość podłogi i brak konieczności ponownej renowacji przez długi czas. To trochę jak z chirurgiem – wolisz tego z trzydziestoletnim stażem i sukcesami, czy studenta? Odpowiedź jest zazwyczaj jasna, mimo różnicy w cenie.

Ostatnim, choć nie mniej ważnym czynnikiem, jest region Polski. Stawki za usługi budowlane i renowacyjne potrafią znacząco różnić się w zależności od województwa czy wielkości miasta. W dużych aglomeracjach miejskich ceny są zazwyczaj wyższe niż w mniejszych miejscowościach, co wynika z wyższych kosztów życia i prowadzenia działalności gospodarczej.

Koszt materiałów: rodzaje farb i lakierów do podłóg drewnianych

W głowie laika malowanie podłogi sprowadza się często do zakupu puszki farby i pędzla. Tymczasem świat materiałów wykończeniowych do drewna to rozbudowane uniwersum, w którym każda gwiazda – czy to farba, lakier, czy olej – ma swoje unikalne właściwości, zastosowanie i, rzecz jasna, cenę. Zrozumienie różnic między nimi to klucz do podjęcia świadomej decyzji i zarządzania budżetem, bo to nie tylko kwestia estetyki, ale i funkcjonalności oraz trwałości na lata.

Zacznijmy od lakierów – historycznie najpopularniejszej formy wykończenia. Lakier tworzy na powierzchni drewna trwałą, z reguły twardą powłokę. Możemy wybierać spośród lakierów chemoutwardzalnych (bardzo odpornych, ale emitujących silne opary podczas aplikacji), poliuretanowych (elastycznych i odpornych na ścieranie), akrylowych (szybkoschnących, mniej zapachowych, ale często mniej trwałych) oraz wodorozcieńczalnych (ekologicznych, niskoemisyjnych, o różnej trwałości w zależności od klasy). Koszt lakierów jest bardzo zróżnicowany – od kilkudziesięciu złotych za litr (dla podstawowych lakierów wodorozcieńczalnych) do nawet ponad stu złotych za litr (dla lakierów dwuskładnikowych, wysoko odpornych).

Pamiętajmy, że metr kwadratowy podłogi potrzebuje zazwyczaj co najmniej dwóch, a często trzech warstw lakieru, plus warstwy podkładowej, która też ma swój koszt. Wydajność lakierów podawana jest na opakowaniu i wynosi średnio 8-12 m²/litr na jedną warstwę, w zależności od porowatości drewna. Licząc prosto, dla 3 warstw na 10 m², potrzebujemy około 2,5-3,5 litra lakieru plus grunt. Przyjmując średni koszt litra na poziomie 70 zł, same materiały to wydatek rzędu 175-245 zł za 10 m². To tylko lakier nawierzchniowy!

Przejdźmy do olejów. Olej wnika głęboko w strukturę drewna, nie tworząc widocznej powłoki na powierzchni. Podłoga olejowana jest naturalna w dotyku, "oddycha" i pięknie podkreśla rysunek słojów. Jest też łatwiejsza w miejscowych naprawach (np. usunięcie plamy wymaga tylko przeszlifowania i zaolejowania fragmentu, a nie całej podłogi), ale wymaga regularnej pielęgnacji (odświeżania, ponownego olejowania). Oleje do podłóg dostępne są w wersji bezbarwnej, a także pigmentowanej, pozwalając na zmianę odcienia drewna. Ich ceny wahają się od około 60 zł do 150 zł i więcej za litr. Choć często potrzebne są tylko jedna lub dwie warstwy, wydajność na pierwszą warstwę na surowym drewnie bywa niższa niż w przypadku lakierów (drewno "pije" olej).

Typowe zużycie oleju to około 1 litr na 10-15 m² dla pierwszej warstwy i znacznie mniej (1 litr na 20-30 m²) dla kolejnych. Dla 10 m² i dwóch warstw możemy potrzebować około 1,5 litra oleju. Przy cenie 100 zł/litr, koszt materiału to około 150 zł. Choć jednostkowa cena litra może być wyższa niż lakieru, mniejsza liczba warstw może wyrównać całkowity koszt materiału.

A co z farbami kryjącymi, czyli dosłownym malowaniem? Farba do drewna na podłogę musi być ekstremalnie wytrzymała na ścieranie, uderzenia i plamy – to nie jest zwykła farba do ścian! Używa się specjalistycznych farb akrylowych lub epoksydowych przeznaczonych do ruchu pieszego, które tworzą jednolitą, nieprzezroczystą powierzchnię. Pozwalają one na całkowitą zmianę koloru podłogi i ukrycie rysunku drewna oraz drobnych skaz. Koszt takich farb jest z reguły najwyższy, oscylując od 80 zł do nawet 200 zł za litr dla produktów najwyższej jakości. Dodatkowo, często wymagają zastosowania specjalnego podkładu poprawiającego przyczepność, zwłaszcza na starych, problematycznych powierzchniach.

Wydajność farb kryjących do podłóg bywa różna, ale zazwyczaj wynosi 8-12 m²/litr na warstwę. Podobnie jak przy lakierach, zwykle nakłada się co najmniej dwie, a często trzy warstwy dla pełnego krycia i trwałości. Dla 10 m² i trzech warstw (plus grunt) potrzeba około 3 litrów farby. Przy średniej cenie 150 zł/litr, koszt materiału to już około 450 zł. Jak widać, koszt materiałów znacząco zależy od wybranego typu wykończenia i jego jakości.

Nie możemy zapominać o materiałach pomocniczych! Papiery ścierne o różnej ziarnistości do cykliniarki, listwy boczne, siatki szlifierskie – to absolutna podstawa przy przygotowaniu. Do tego dochodzą masy szpachlowe do uzupełnienia ubytków i szczelin (cena za wiaderko 1-5 kg to od 30 do 150 zł), grunty (niezbędne pod wiele systemów lakierowych i farb), rozpuszczalniki do czyszczenia narzędzi, taśmy malarskie (koniecznie te o zwiększonej przyczepności do trudnych powierzchni), folie ochronne, wałki, pędzle. Choć pojedynczy produkt może nie kosztować fortuny, suma tych drobiazgów potrafi urosnąć do sporej kwoty, dodając do ogólnego malowanie podłogi drewnianej cennik swoją cegiełkę. Dobrej jakości wałki do lakieru potrafią kosztować nawet 40-50 zł sztuka, a potrzeba ich kilku.

Kolejny aspekt to chemia specjalistyczna. Środki do odtłuszczania podłogi po cyklinowaniu, płyny do neutralizacji zapachów, a w trudnych przypadkach środki do usuwania specyficznych plam (np. po zwierzętach). Ich użycie jest często kluczowe dla zapewnienia odpowiedniej przyczepności kolejnych warstw, a ich koszt również wchodzi w ogólne koszty cyklinowania i przygotowania, choć dotyczą też materiałów do dalszej obróbki.

Warto też wziąć pod uwagę odpady. Zużyte papiery ścierne, brudne folie, opróżnione puszki po farbach – to wszystko trzeba w jakiś sposób zutylizować, często generując dodatkowe koszty związane z ich odpowiednim segregowaniem i wywozem, zwłaszcza w przypadku materiałów uznawanych za niebezpieczne (np. lakiery chemoutwardzalne).

Cena materiałów może być niższa, jeśli zdecydujemy się na zakup hurtowy, ale wymaga to dokładnego obliczenia potrzebnej ilości. Zbyt mało materiału oznacza konieczność dokupienia w mniejszej ilości i potencjalnie drożej, zbyt dużo – zamrożenie pieniędzy w niewykorzystanych produktach. Warto skorzystać z kalkulatorów wydajności dostępnych na stronach producentów lub zasięgnąć porady sprzedawcy w sklepie specjalistycznym.

Podsumowując, koszt materiałów to nie tylko cena puszki farby czy lakieru. To suma cen wszystkich produktów – od papierów ściernych, przez szpachle, grunty, aż po finalną warstwę wykończeniową i materiały pomocnicze. Inwestycja w materiały wyższej jakości, choć na początku wydaje się większym obciążeniem dla budżetu, zazwyczaj opłaca się w dłuższej perspektywie, gwarantując lepszy efekt wizualny i większą trwałość podłogi, co ogranicza częstotliwość przyszłych renowacji.

Przygotowanie podłogi do malowania – koszt i zakres prac

Nim nałożymy pierwszą pociągnięcie wałkiem z farbą, podłoga drewniana musi przejść prawdziwą metamorfozę, często brutalną i... kosztowną. Przygotowanie powierzchni do malowania to proces wieloetapowy, wymagający precyzji, doświadczenia i specjalistycznego sprzętu. To właśnie ten etap pochłania lwią część czasu i pieniędzy, a jego zaniedbanie mści się potem na finalnym efekcie i trwałości powłoki malarskiej.

Centralnym punktem przygotowania podłogi drewnianej do malowania, lakierowania czy olejowania jest cyklinowanie. W trakcie tego zabiegu zeszlifowywana jest wyeksploatowana i zniszczona warstwa wierzchnia drewna. Zabieg ten wykonywany jest z użyciem cykliniarki, maszyny wyposażonej w wałki lub tarcze, na których mocuje się papier ścierny o różnej ziarnistości. Celem jest usunięcie starych powłok (lakieru, farby, oleju), głębokich plam, wgnieceń, rys oraz innych niedoskonałości, które oszpeciły podłogę przez lata użytkowania.

Proces cyklinowania odbywa się w kilku etapach, zaczynając od papieru gruboziarnistego (np. P24, P36), który usuwa starą powłokę i największe nierówności, a kończąc na papierze drobnoziarnistym (np. P80, P100, P120), który wygładza powierzchnię i przygotowuje ją pod finalne wykończenie. Wybór ziarnistości i liczby etapów zależy od stanu podłogi i rodzaju wykończenia, jakie planujemy zastosować (lakier wymaga gładszej powierzchni niż olej). Dobra firma renowacyjna nie poprzestaje na jednym czy dwóch przejazdach, a sumiennie przechodzi przez całą gradację papierów, aby uzyskać idealną gładkość. To jak z goleniem – pierwszy przejazd ścina większość, kolejne poprawiają precyzję i gładkość skóry.

Cyklinowanie wykonuje się na różnych typach podłóg: na parkietach tradycyjnych, podłodze z mozaiki parkietowej, z desek litych, a także na deskach pomalowanych farbą. W trakcie szlifowania parkietu usunięte zostaje zazwyczaj około dwóch milimetrów powierzchni drewna. Jest to kluczowy parametr, na który należy zwracać szczególną uwagę, zwłaszcza przy starszych parkietach. Po wykonanym cyklinowaniu klepka nie może mieć mniej niż pół centymetra grubości. W przeciwnym razie podłoga szybko ulegnie uszkodzeniu, a ponowna renowacja może okazać się niemożliwa bez wymiany klepek.

Koszt cyklinowania podłogi drewnianej jest jednym z głównych elementów składowych całego przedsięwzięcia. Cena za cyklinowanie podłogi drewnianej uzyskiwana jest w przypadku surowych nielakierowanych desek, które są najłatwiejsze do obróbki, i wynosi około 22 złotych za metr kwadratowy. To stawka bazowa, punkt wyjścia do dalszych kalkulacji.

Nieco więcej, bo około 24 złotych za metr, kosztuje renowacja parkietu ułożonego we wzór okrętowy ("mijanka"). Jest to popularny i stosunkowo nieskomplikowany wzór, który nie przysparza dużych trudności profesjonalnemu cykliniarzowi. W tej sytuacji cena za metr nie powinna znacząco przekroczyć tej kwoty.

Koszty cyklinowania dotyczą także lakierowanych lub olejowanych mozaik oraz lamparkietów – te powierzchnie bywają bardziej oporne na szlifowanie, a obecność starej powłoki zwiększa nakład pracy. Cena rośnie wtedy do około 33 złotych za metr kwadratowy. Dlaczego drożej? Usunięcie twardego lakieru czy zaolejowanej, nasiąkniętej warstwy wymaga większej mocy szlifierki i częstszej wymiany papierów ściernych. To dodatkowe zużycie materiałów i czas pracy, które znajdują odzwierciedlenie w cenie.

Najwyższy koszt, bo ponad 50 złotych za metr kwadratowy, ponieść trzeba przy cyklinowaniu desek malowanych farbą olejną. Jest to najbardziej wymagający rodzaj powierzchni, gdyż farba olejna tworzy twardą, trudno usuwalną powłokę, która ma tendencję do "mazywania się" i zapychania papieru ściernego. Usunięcie takiej warstwy często wymaga zastosowania specjalistycznych metod i zajmuje znacznie więcej czasu, co uzasadnia wyższą cenę.

Decydując się na renowację parkietu warto również wybierać usługę cyklinowania bezpyłowego. Jak sama nazwa wskazuje, podczas tego zabiegu pyły są niemal w całości odsysane do specjalnych worków lub zbiorników, dzięki czemu zabieg można prowadzić bez ryzyka zabrudzenia czy uszkodzenia nawet świeżo pomalowanych ścian, mebli czy innych elementów wnętrza. Jest to ogromny plus dla komfortu mieszkańców i czystości po zakończonych pracach. Choć bezpyłowe jest dodatkowo płatne – około 5 złotych więcej za każdy metr kwadratowy powierzchni podłogi – wiele osób uważa tę dopłatę za absolutnie wartą poniesienia, zwłaszcza w zamieszkanych lokalach. To jak zapłacić więcej za lot bez przesiadek – oszczędzasz czas i nerwy, mimo wyższego rachunku.

Oprócz cyklinowania, przygotowanie podłogi do malowania może obejmować również inne prace. Konieczne bywa uzupełnienie ubytków w drewnie, szpachlowanie szczelin między deskami czy klepkami za pomocą specjalnych mas na bazie pyłu drzewnego z cyklinowania i żywicy. Koszt tych prac jest z reguły wyceniany osobno, w zależności od ich zakresu. Kilka drobnych ubytków to niewielki koszt, ale konieczność szpachlowania całej podłogi ze znacznymi szczelinami może podnieść cenę nawet o 10-20 złotych za metr kwadratowy, plus koszt samego materiału szpachlowego.

Po zakończeniu cyklinowania i szpachlowania podłoga musi być idealnie czysta. Oznacza to bardzo dokładne odkurzenie specjalnym odkurzaczem przemysłowym (zwykły domowy odkurzacz może sobie nie poradzić) i często przetarcie lekko wilgotną (nigdy mokrą!) szmatką, aby usunąć najdrobniejszy pył. Nawet niewielka ilość pyłu, która pozostanie na powierzchni, może spowodować, że nałożona powłoka nie będzie idealnie gładka lub straci przyczepność. To prozaiczny, ale absolutnie kluczowy krok, który wymaga skrupulatności.

W niektórych przypadkach, zwłaszcza na bardzo problematycznych powierzchniach, konieczne może być również zastosowanie specjalistycznych środków gruntujących lub odtłuszczających przed nałożeniem warstwy wykończeniowej. Dotyczy to szczególnie starych podłóg, które mogły być wielokrotnie woskowane czy myte agresywnymi środkami. Koszt takich preparatów dolicza się do ogólnego kosztorysu materiałów.

Parkietu może zostać przeprowadzona również samodzielnie, jednak wiąże się to z dużymi nakładami, nie tylko finansowymi, ale i czasowymi oraz wysiłkowymi. Zakup cykliniarki to wydatek rzędu około 3 tysięcy złotych za wersję podstawową, która niekoniecznie oferuje funkcję bezpyłowego szlifowania. Sprzęt gwarantujący najwyższą jakość prac oraz czystość (cykliniarka bezpyłowa, często o większej mocy i szerszym bębnie) to wydatek około 12 tysięcy złotych i więcej. Do tego dochodzą koszty zakupu mniejszych szlifierek (do rogów i krawędzi) oraz całej masy materiałów eksploatacyjnych – papierów ściernych, szpachli itp. Przygotowanie podłogi drewnianej do malowania własnym sumptem to ścieżka dla osób cierpliwych, precyzyjnych i posiadających odpowiednią wiedzę techniczną, a także fizycznie przygotowanych na ciężką pracę. To nie jest robota dla kogoś z lumbago i alergią na pył.

Na szczęście nie ma konieczności kupowania drogich urządzeń na własność, gdyż można je wypożyczyć. Koszt wynajmu cykliniarki (zarówno taśmowej, jak i krawędziowej) jest zróżnicowany i zależy od modelu sprzętu oraz czasu wynajmu. Za dobę wynajmu cykliniarki taśmowej zapłacić można od 80 do 150 złotych. Wynajem szlifierki krawędziowej to koszt około 50-100 złotych za dobę. Do tego dochodzą koszty zakupu lub wynajmu odkurzacza przemysłowego. Choć wynajem jest tańszą opcją niż zakup, należy doliczyć do niego koszt zużytych papierów ściernych, które zazwyczaj trzeba kupić od wypożyczalni lub w specjalistycznym sklepie budowlanym. Papiery te nie są tanie – rolka papieru do cykliniarki kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych, a na renowację standardowego pokoju (np. 20-25 m²) można ich zużyć nawet kilkanaście sztuk o różnej gradacji. Rachunek szybko rośnie.

Inwestycja w gruntowne przygotowanie podłogi przed malowaniem, choć bolesna dla budżetu i absorbująca czasowo, jest fundamentem, na którym budujemy przyszły wygląd i trwałość naszej posadzki. Ignorując ten etap i nakładając farbę na źle przygotowaną powierzchnię, ryzykujemy szybkie odpryskiwanie, łuszczenie się i brak estetycznego efektu. To jak budowanie domu na piasku – prędzej czy później wszystko runie. Dlatego też, analizując malowanie podłogi drewnianej cennik, musimy zacząć właśnie od kosztów cyklinowania i kompleksowego przygotowania, które stanowią często najbardziej znaczącą część całkowitego wydatku.

Nierzadko klienci są zaskoczeni, gdy dowiadują się, ile pracy i sprzętu wymaga odpowiednie przygotowanie podłogi, zwłaszcza jeśli przez lata była zaniedbana lub pomalowana. "Panie, myślałem, że to tylko pyk, pyk farbą i gotowe!" - słyszę czasem. No niestety, drewno to żywy materiał, a jego renowacja to proces, który rządzi się swoimi prawami i wymaga respektu dla technologii. Ale efekt? Gdy po godzinach pyłu (lub jego braku przy usłudze bezpyłowej) i pracy odsłania się gładka, czysta powierzchnia drewna, gotowa na nowy "strój" w postaci farby czy lakieru, satysfakcja jest ogromna. A świadomość, że pieniądze zostały wydane rozsądnie, na trwałe i piękne rozwiązanie, jest bezcenna.

Pamiętajmy, że każdy przypadek jest inny. Stan drewna, jego gatunek, wiek, sposób wcześniejszego wykończenia – wszystko to wpływa na zakres prac przygotowawczych i ich ostateczny koszt. Profesjonalna firma zawsze powinna przeprowadzić oględziny i przedstawić szczegółowy kosztorys obejmujący wszystkie etapy przygotowania, a nie tylko finalne malowanie. Wycena "z metra", bez zobaczenia podłogi, to jak wróżenie z fusów. Potrzeba indywidualnego podejścia do każdego zlecenia, aby wycena była uczciwa i odzwierciedlała rzeczywisty zakres pracy.